-
Adwentowe porządki
Czas przed Świętami Bożego Narodzenia oznacza dla wielu kobiet „gruntowne porządki”. Mycie okien, zmywanie podłóg za szafami, czyszczenie frontów szafek kuchennych i kafelków w łazience, redukowanie różnych „durnostojek” – to tylko niektóre pozycje z zestawu pod tytułem „do świąt muszę to zrobić”. Jeśli o mnie chodzi, najchętniej wyjechałabym w tym okresie gdzieś daleko od domowej krzątaniny i wróciła, gdy czas zasiadać do wigilijnego stołu. No, może bym jeszcze to i owo ugotowała i upiekła, bo to akurat lubię, ale porządki… no cóż, uważam je za niezbędne, by dobrze czuć się wśród licznie odwiedzających nas gości, ale niekoniecznie za nimi przepadam. Jednak co roku przykładam się do uporządkowania domu, może dlatego,…