-
Poniedziałek w kolorze Nieba
Zupełnie przypadkiem, już pod koniec dnia i długo po tym jak zapadł zmierzch, dowiedziałam się, że wczoraj przypadał „blue Monday”, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku. Szybkie wędkowanie w sieci pozwoliło mi ustalić, że termin ten pojawił się po raz pierwszy w 2004 roku, za sprawą pewnego brytyjskiego psychologa. Powstał nawet specjalny wzór, uwzględniający ponoć warunki meteorologiczne (krótki dzień, niskie nasłonecznienie), psychologiczne (zaczynamy boleśnie zdawać sobie sprawę jak trudno dotrzymać jest szczytnych postanowień noworocznych) oraz ekonomiczne (nieubłaganie nadszedł czas spłaty zaciągniętych kredytów świątecznych), pozwalający go bezbłędnie ustalić. Co prawda teoria okazała się pseudonaukowa i związana bardziej z marketingową potrzebą namówienia klientów na kolejne zakupy dla poprawienia nastroju, niż z czymkolwiek…