Nadszedł czas dyni, chryzantem i przymrozków. Już dwa dni z rzędu zaczynam dzień od skrobania szyb w samochodzie ze szronu. Po zmianie czasu dzień się skurczył. Słońce zmęczone i coraz bledsze. Ale, ale – przecież mamy lato zamknięte w słoikach! Konfitury truskawkowe to był czerwiec, ogórki kiszone i wiśnie – lipiec. Potem przyszedł czas czerwonej papryki...
Czytaj więcejLekcja wdzięczności
Kilka dni temu miałam niebywałą przyjemność podróżować jednym z miejskich autobusów. Sama się dziwię, że to napisałam, bo zdecydowanie preferuję rower, ale rzeczywiście było to sympatyczne tournée. Wszystko za sprawą pełnej uroku postaci. Otóż siedzenie tuż przy moim zajęła Starsza Pani. Włosy bielsze niż śnieg…Przybranie wygodnej pozycji nie było...
Czytaj więcejNie bój się
Nie lubię jeździć samochodem. Mam prawo jazdy od kilku lat, nigdy nie zaliczyłam żadnej kolizji, ale za każdym razem, kiedy siadam za kierownicą walczę ze swoim strachem. Obawiam się, że nie będę dość uważna, czy na pewno znam trasę, którą mam jechać, boję się zachowania pieszych, rowerzystów, innych kierowców, zmiany pasa na zatłoczonej jezdni – lista...
Czytaj więcejPiotr
„Ale z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a łaska jego okazana mi nie była daremna” 1 Kor.15,10a Myślę, że gdybym poznała Piotra, od razu bym go polubiła. Sporo słyszałam o jego odwadze i żywiołowości. Na pewno wzbudziłby moją sympatię. A co dopiero, kiedy dowiedziałabym się reszty jego historii… Był zwykłym rybakiem, który, tak jak mój tata, zarabiał na...
Czytaj więcejCzy Twoja definicja dobra jest dobra?
„Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was – mówi Pan – myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją.” Ks. Jeremiasza 29,11 Może się okazać, że mój dzisiejszy wpis nie będzie bardzo odkrywczy ani rewolucyjny, ale chyba nie o to mi chodzi. Ostatni rok był w moim życiu wielkim zjazdem na...
Czytaj więcej
Najnowsze komentarze